Blog

Wirnikowce w monitoringu osuwisk

Geobiz | 23 czerwca 2017 | Newsy

Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców rejonów zagrożonych tzw. ruchami masowymi i związanymi z nimi osuwiskami? Pracuje nad tym Państwowa służba geologiczna. W maju przeprowadziła próbny nalot miniaturowym wirnikowcem w Milówce (Podkarpacie), w celu opracowania nowych możliwości w monitorowaniu osuwisk. Nalot był drugim tego typu eksperymentem i potwierdził, że monitoring może być tańszy i wszechstronniejszy niż dotychczas.

W teście geologów wykorzystano wirnikowiec DJI Phantom Professional 3. Teren wybrano nieprzypadkowo – osuwisko w Milówce dało o sobie znać w 2010 roku i spowodowało wówczas spore straty materialne. Dron obywał lot bezpośrednio pod linią chmur na względnie stałej wysokości 60 metrów. Nalot został podzielony na 3 etapy po 10-15 minut każdy. Otrzymano kilkaset zdjęć o GSD 2-3 cm. Udało się uzyskać 80-procentowe pokrycie podłużne i 60-procentowe pokrycie poprzeczne, a dzięki temu możliwe jest stworzenie modelu stereoskopowego. Materiał fotograficzny uzupełniono o pomiar satelitarny GNSS ponad dwudziestu fotopunktów na powierzchni terenu. W efekcie prac powstały: model fotogrametryczny, numeryczny model pokrycia terenu i numeryczny model terenu. Rozdzielczość i dokładność wysokościowa wyniosły ok. 10 cm.

Dzięki dużej szczegółowości możliwe jest interpretowanie nawet małych form rzeźby osuwiskowej. Koptery są już wyposażane w skanery laserowe, jednostki IMU oraz GNSS RTK co pozwala osiągać jeszcze lepsze wyniki, na które nie ma wpływu roślinność. Dodatkowym atutem jest szybkość pozyskania gotowych danych bez konieczności długotrwałej i skomplikowanej obróbki fotogrametrycznej. Choć są to dziś rozwiązania kosztowne to z biegiem czasu z pewnością i ta technologia zacznie być bardziej dostępna i częściej stosowana.

KONTAKT

Zachęcamy do przesłania zapytania, przygotujemy dla państwa indywidualną ofertę.

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.