Zdjęcia satelitarne na miarę naszych czasów
Geobiz | 13 lutego 2017 | Newsy
Firma DigitalGlobe oficjalnie wypuściła swojego piątego satelitę teledetekcyjnego WorldView-4. Start projektu z powodów ekonomicznych uległ znacznemu opóźnieniu, ale dziś nie ma to już większego znaczenia. Dzięki satelicie jakość zdjęć satelitarnych kolejny raz wchodzi na nowy poziom, który w minionym roku zapoczątkował Google, odświeżając w swoich usługach zdjęcia satelitarne Ziemi.
WorldView-4 wystrzelono 11 listopada 2016 r. Pierwsze, testowe materiały przesłał na początku grudnia. Docelowo ma robić zdjęcia panchromatyczne w rozdzielczości do 31 cm i wielospektralne z pikselem 1,24 m. Z 90-procentowym prawdopodobieństwem będzie wykonywał obrazowanie z dokładnością 3 m. W ciągu dnia uda mu się przemierzyć obszar ponad dwukrotnie większy niż Polska. Dane z WorldView-4 na razie nie są ogólnodostępne. Obecnie mogą z nich korzystać użytkownicy, którzy wcześniej wykupili właściwą subskrypcję. Pełny dostęp planowany jest na drugą połowę 2017 roku.
Jakość zdjęć satelitarnych nieustannie się poprawia. Innym w przodowników tych zmian jest Google, który stale rozwija swoje mapy. W minionym roku dokonał aktualizacji zdjęć satelitarnych Ziemi i wprowadził kolejne funkcjonalności, które usprawniają korzystanie z usługi. Aktualizacja w Google Maps i Google Earth z czerwca 2016 robi prawdziwą różnicę. To zasługa zdjęć z wyniesionego na orbitę trzy lata wcześniej satelity Landsat 8.
Dla porównania, jak zmienia się jakość, warto przypomnieć wygląd pierwszej wersji Google Maps. Wykorzystywała ona zdjęcia pochodzące z Blue Marble, modułu MODIS w programie NASA. Jeden piksel pokrywał wówczas… aż 1 km2 terenu. Dopiero od czasu poprzedniego satelity Landsat 7, wysyłanego przez amerykańską agencję naukowo-badawczą USGS i NASA, możemy mówić o rewolucji googlowskich map.
Landsat 7 potrzebował jednak następcy. Po pewnym czasie pracy uległ uszkodzeniu i wykonywane przez niego zdjęcia przestały nadawać się do użytku. Landsat 8 zdjęcia wykonuje nie tylko lepiej, ale i szybciej co pozwoli również na generowanie lepszej jakości ortofotomapy.
To ważne, bo jednym z wyzwań w satelitarnym fotografowaniu powierzchni Ziemi wciąż pozostaje pogoda. To m.in. właśnie przez różny stopień przesłonięcia widoku chmurami sfotografowanie całej planety jest takie pracochłonne i długotrwałe. Landsat 8 daje jednak nadzieję na usprawnienie prac.